środa, 5 października 2016

Od Rose CD. Ryan

- Tak .. - odpowiedziałam krótko.
- Przepraszam ale czy ja się dowiem do jasnej cholery co ja tu ku**a robię ?! - waknął.
Miał wzrok pusty, bez emocji. Chodź widziałam jak żyłka mu skacze.
Kącik moich ust lekko się podniósł ale gwałtownie opadł kiedy chłopak starał się uwolnić z węzłów.
- Nie masz co próbować - uklękłam koło niego. - Jestem w tym mistrzem. - prezentując mu mój podstępny uśmiech lekko szturchnęłam jego podbródek.
- Czego chcecie ?!
- Moglibyśmy zadać to samo pytanie. - odparł Lane, stojąc przy oknie i przyglądając mu się.
- Słucham ? - warknął, a ja wstałam i podeszłam to starszego mężczyzny.
- To pewnie on stoi za tymi wszystkimi atakami. - warknęłam przyglądając się pojmanemu.
- R (czyt. Er) nie wyciągaj pochopnych wniosków. - przerwał mi.
- Na pewno tak było. Nikogo innego nie znaleźliśmy ! - szepnęłam zdenerwowana.
- R, proszę Cię. - odparł i podszedł do chłopaka. Wyjął scyzoryk, a chłopak obserwował go dokładnie. Po chwili przeciął linę i uwolnił go.
- Co ? Nie rób tego ! - podbiegłam w jego stronę i chciałam złapać chłopaka żeby znów go związać ale on zdążył obezwładnić mnie. - Ku**a.. - wymamrotałam.
- Puść ją. Chce porozmawiać.
- Jasne. To po h*j mnie związaliście ?!
- R jest za bardzo ostrożna w sprawie obcych, wybacz jej.
Wywróciłam tylko oczami.
Nie chciał puścić. Się nie dziwie. Kto by zaufał wytatuowanemu facetowi i lasce która chce go uwięzić. Ehh..
- Klapa.. - mruknęłam. - Wiesz jeżeli chcesz mnie tak dalej tulić to przynajmniej kawę postaw.
- Zamknij się i ty idioto też.
Wciągnęłam głośno powietrze.
- Sam się zamknij ! Jak ty się w ogóle odzywasz do kobiety i starszego mężczyzny, co ?! - zaczęłam się szarpać, a Lane wspomniał tylko coś o tym  że nie jest taki stary. - Myślisz że pozwolę Ci się tak do mnie odzywać ?! Co ty sobie myślisz ?! Co ty sobą reprezentujesz ?! - odwróciłam się w stronę jego twarzy wciąż będąc w jego uścisku - Tak Ci zaraz wpierdolę że Cię nikt ku**a nie pozna ! Nie masz prawda tak się odzywać do Normana Lena Lidera Fire Heart z miasta Scream ! Jak ja Cię zaraz... ampf ! - nie zdążyłam dokończyć ponieważ Lane zakrył mi usta dłonią.
Fuck...
- Wybacz jej. Jest poddenerwowana ponieważ jej brat odłączył się od nas.
- Co mnie to obchodzi ? - mruknął i odrzucił mnie w bok. Zrobiłam parę niepewnych kroków, ale się nie przewróciłam. Odwróciłam się do niego mierząc go.
- Zacznijmy od początku. Nazwyam się Lane, Norman Lane. Jestem jednym z liderów klanów, moim klanem jest Fire Heart należący do niedawno wzniesionego zjednoczonego miasta Scream na którego czele stoi Jack Lawton. Poszukuję ocalałych i oferuję i  bezpieczne schronienie. - Zaczął wyjaśniać. Mężczyzna nie odezwał się słowem. Słuchał wszystkiego co mówił Lane. Wytłumaczył mu na czym polega nasza kolonia i co oferuje. Dopiero po dłuższym milczeniu mężczyzna odpowiedział.
- Ryan Bielikow.
Lane podał mężczyźnie rękę.
- Miło mi Cię poznać Ryan. Czy zechciałbyś dołączyć do zjednoczonych klanów ?

<Ryan?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

1. Proszę nie obrażać członków bloga.
2. Jeżeli należysz do bloga, proszę o podpisywanie się imieniem i nazwiskiem swojej postaci.
3. Wulgarne komentarze będą usuwane.